02-12-2013, 00:19
Jeśli chodzi o mnie nigdy nie miałem styczności z prawdziwym NES'em. U mnie w domu królowały Amigi i Atarii, pamiętam jak niegdyś wuja opowiadał mi o pracy na "polskim-czarnym-rynku" z grami na powyżej wymienione platformy.
Z samym Pegazusem miałem styczność znacznie później czego żałuje ale do teraz po domu walają się kartridże o tytułach "10000 in 1" lub inne wesołe parodie dobrze nam znanych tytułów :D
Z samym Pegazusem miałem styczność znacznie później czego żałuje ale do teraz po domu walają się kartridże o tytułach "10000 in 1" lub inne wesołe parodie dobrze nam znanych tytułów :D
"To że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia" - Jonathan Carroll
![[Obrazek: 2qvw7jk.jpg]](http://oi44.tinypic.com/2qvw7jk.jpg)