[PS3] 'Lekkie granie' #5 w multi GTA Online

[Link]

Dziękuję za udział i za zainteresowanie akcją Było nas chyba ze 30 osób, lecz ciężko było się razem połączyć, tak czy inaczej ja spędziłem bardzo fajne, dobre 2 godzinki na lajtowej grze. Najbardziej mi szkoda tego, że Pisklakowi uciekł internet, a sam Mistrz ceremonii niestety nie dał rady dołączyć, ale infem na FB ściągnął ludzi do gry

Udało mi się cyknąć kilka fotek, przedstawiam poniżej, jako mini-relacja:

U Linka na kwadracie (willa za 400 000 zielonych szeleszczących papierków!) w afterparty z użytkownikiem magmus (oglądającym TV) oraz Pisklakiem, w tle łojącym Whisky (mówiłem, nie pij tyle, i stało się, film, znaczy się internet mu się urwał - Piskle się naje... narąbał)



Wspólna focia z magmusem, Pisklakiem i jeszcze innym członkiem gangu ARHN (nie pamiętam nicku) przy ich furach:



Magmus pali gumę:



Popsuli mi kokoszkowóz, łobuzy (i to 2 razy!) na szczęście był ubezpieczony:



I tu jeszcze samojebka bez dziubka z magmusem na Górze Chiliad (to on pobił tych biednych podróżników):