Piękny rok, piękny! Poznałem prawie całą ekipę arhneu na żywo, a nawet sam zostałem jej częścią! 
Najbardziej cudne chwile:
- Pokedziałki w cybermachinie! Pierwszy raz byłem w tego typu barze, gdzie poznałem świetnych ludzi, gdzie panuje świetna atmosfera i gdzie można się bawić grając z randomami w gierki video! Randomami przez parę minut, bo potem każdy się poznaje (pomijając pstryka
)
- PGA oczywiście! Ah, ah, ah! Ile można tu napisać! Począwszy od niesamowitej nocy w pociągu (piękny maraton w fife, o 4:30 zasnąłem trzymając vite w rękach), poznanie Lectera, Yamniego - piękni ludzie!
Potem ichabod na żywo, bardzo zacny człowiek
I te niezapomniane "ej, ja idę zobaczyć to jest tam"->5minut później "ej, chłopaki, gdzie jesteście?".
O ile targi były takie sobie, to ekipa była najlepsza z możliwych!
Archon, Shaydar, Dzej (oh, Dzej
)... no i paru tam innych, nie pamiętam, ale też byliście nieźli! 
A wieczór i meczyki w fife z smellym, ichabodem, johnnym czy beniem - niezapomniane! Chłopaki, Wszyscy jesteśmy FIFA 14!
- Gramytatywnie w cybermachinie! Piękna akcja, brałem udział we wszystkich turniejach (każdy przegrałem), byłem na kebabie przez 3h, grałem w mortala z reprezentacją Edynburga i ogólnie bardzo przyjemna rodzinna atmosfera!
- Turnieje w wormsy: niezapomniane przeżycie, gra 5vs1 (każdy vs. luklew, gdziek ażdy miał 8 wormów, a ja 1), w której to prawie wygrałem, pozdrawiam, poćwiczcie i polecam granaty™
- Niezapomniane pouczenia ichaboda odnośnie spożywanego przeze mnie alkoholu

Najbardziej cudne chwile:
- Pokedziałki w cybermachinie! Pierwszy raz byłem w tego typu barze, gdzie poznałem świetnych ludzi, gdzie panuje świetna atmosfera i gdzie można się bawić grając z randomami w gierki video! Randomami przez parę minut, bo potem każdy się poznaje (pomijając pstryka

- PGA oczywiście! Ah, ah, ah! Ile można tu napisać! Począwszy od niesamowitej nocy w pociągu (piękny maraton w fife, o 4:30 zasnąłem trzymając vite w rękach), poznanie Lectera, Yamniego - piękni ludzie!


O ile targi były takie sobie, to ekipa była najlepsza z możliwych!



A wieczór i meczyki w fife z smellym, ichabodem, johnnym czy beniem - niezapomniane! Chłopaki, Wszyscy jesteśmy FIFA 14!

- Gramytatywnie w cybermachinie! Piękna akcja, brałem udział we wszystkich turniejach (każdy przegrałem), byłem na kebabie przez 3h, grałem w mortala z reprezentacją Edynburga i ogólnie bardzo przyjemna rodzinna atmosfera!

- Turnieje w wormsy: niezapomniane przeżycie, gra 5vs1 (każdy vs. luklew, gdziek ażdy miał 8 wormów, a ja 1), w której to prawie wygrałem, pozdrawiam, poćwiczcie i polecam granaty™
- Niezapomniane pouczenia ichaboda odnośnie spożywanego przeze mnie alkoholu
