30-01-2014, 22:38
Dobra. Rozumiem, że to Twój materiał i Twój głos.
Do samej treści nie będę nawiązywał, bo każdy ma swoją interpretację tego problemu. Chodzi mi o to, byś poprawił dykcję, ewentualnie mówił wolniej, ponieważ gdy poniesie Cię nawijka, stajesz się miejscami niezrozumiały. Ogólnie głos masz przyjazny w odbiorze, więc są predyspozycje. Tylko te seflenienie...
Na szczęście da się to naprawić.
Powodzenia i pozdrowionka.
Do samej treści nie będę nawiązywał, bo każdy ma swoją interpretację tego problemu. Chodzi mi o to, byś poprawił dykcję, ewentualnie mówił wolniej, ponieważ gdy poniesie Cię nawijka, stajesz się miejscami niezrozumiały. Ogólnie głos masz przyjazny w odbiorze, więc są predyspozycje. Tylko te seflenienie...

Powodzenia i pozdrowionka.
"Kto nie chce kiedy może, ten nie będzie mógł, kiedy będzie chciał."
![[Obrazek: Bez%C2%A0tytu%C5%82u.png]](https://dl.dropboxusercontent.com/u/2980502/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.png)
![[Obrazek: Bez%C2%A0tytu%C5%82u.png]](https://dl.dropboxusercontent.com/u/2980502/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.png)