10-05-2014, 13:12
NfSy też się różniły - stylistycznie, gameplayowo. Oczywiście na tyle na ile pozwala na to gatunek
. CoD niestety należy do takiego, w którym szaleństw jeśli chodzi o zróżnicowanie nie ma :/.
Z kolei pokemony czyli jrpg (czy jak tam puryści to określają) mają większe pole do popisu. No i nie wszystko co dodane rzeczywiście stanowi WARTOŚĆ DODANĄ.
Niektóre z tych zmian, które wymieniłeś aż tak istotne to nie są, nawet bym nazwał je niuansami. Jakieś kolory, typy, shiny, płeć pokemonów to można przełożyć na grunt gier wyścigowych - nowe samochody, kolory, tuning, marki, tryby gry.
Ale to już kto co woli, ja nie lubię paści dodanych na siłę. Może dlatego nadal wolę Crystala tudzież Golda bo z tych nowych funkcjonalności przyznam szczerze nawet nie korzystałem.
A jeszcze jak dochodzą jakieś nowości rodem z tamagotchi......

Z kolei pokemony czyli jrpg (czy jak tam puryści to określają) mają większe pole do popisu. No i nie wszystko co dodane rzeczywiście stanowi WARTOŚĆ DODANĄ.
Niektóre z tych zmian, które wymieniłeś aż tak istotne to nie są, nawet bym nazwał je niuansami. Jakieś kolory, typy, shiny, płeć pokemonów to można przełożyć na grunt gier wyścigowych - nowe samochody, kolory, tuning, marki, tryby gry.
Ale to już kto co woli, ja nie lubię paści dodanych na siłę. Może dlatego nadal wolę Crystala tudzież Golda bo z tych nowych funkcjonalności przyznam szczerze nawet nie korzystałem.
A jeszcze jak dochodzą jakieś nowości rodem z tamagotchi......