28-07-2014, 18:11
W Wipeouta grałem i nie było kolorowo. Gra świetna, ale z uwagi na swoje charakterystyczne, bardzo ostre zakręty nie grało mi się dobrze. Po przerwie w grze w ogóle nie orientowałem się przez pierwsze dwie sekundy na którym odcinku trasy jestem. Za to Tekkena popieram, spędziłem przy nim za ladą długie godziny i cieszyłem się każdą sekundą.
