Mortal Kombat... w pigułce - MEGATHREAD

[Dark Archon]

Myślę po prostu, że nie zgadzają się nasze definicje. W pełni rozumiem, że w UMK3 gra się inaczej niż w MK4, ale nie o to mi chodziło.

Chodziło mi o to, że w innych fighterach 3D wprowadzany jest naturalny delay, między wciśnięciem przycisku, a wyprowadzeniem ciosu (odstęp między wciśnięciem, a uderzeniem z uwagi na czas pokonywania drogi między pięścią, a twarzą ). W Mortal Kombat 4 zdecydowano się na nienaturalny model ataku wyciągnięty z poprzednich części, gdzie wciśnięcie przycisku = nie momentowi wyprowadzenia ataku, ale mniej więcej momentowi kontaktu z twarzą przeciwnika. W ten sposób, w przeciwieństwie do chociażby Virtua Fightera, Mortal Kombat mimo przejścia w 3D zachowało gameplayowy koncept klasycznych mortali.

Różnica w technice walki to zupełnie osobny temat, który podsumowałem tylko tym, że jest zepsuty bo szczerze mówiąć tylko tyle mainstreamowo będzie kogokolwiek interesować. Wdawanie się szczegóły w ogólnikowym podsumowaniu nie ma najmniejszego sensu.

Cieszę się jednak, że wrzucasz tu posty, bo jeśli faktycznie znajdzie się ktoś na tyle zainteresowany, by grzebać w szczegółach, najprawdopodobniej trafi na ten temat i dowie się z nich sporo więcej niż oferuje pigułka