[PS3] 'Gruniopiątek' #22 w multi Uncharted 2 (Nathan aka Link Edition)

[Link]

Ale późno dziś te podsumowanie
Ejjjj... wczoraj było spontanicznie sympatycznie Mieliśmy grać w Uncharted 2, za mało osób się na niego zapisało - szybka zmiana planów i zmieniliśmy tytuł na GTA Online, podczas gry prawie przekroczyliśmy maksymalną liczbę 16 graczy Niezła też beka była, kilka razy dosłownie wybuchłem śmiechem, ku zdziwieniu domowników z pokoju obok. Zauważyłem też, że klimat Gruniopiątków nie jest dla każdego, niestety, ale jest dość specyficzny, tak samo jak rodzinna atmnosfera™ tutaj, na forum. Panuje lekki gimboklimat, z dość duża ilością wulgaryzmów - ale ludzie mający dystans do siebie powinni go przyjąć na klatę i albo się w niego wczuć, albo też odpuścić - po prostu Gruniopiątki ewoluowały i wytworzył się z nich właśnie taki twór, ta atmosfera, ludzie i klimat niestety nie są dla każdego, zachęcam wszystkich by do nas wpadli i sprawdzili, czy poczują się tu, tak zajebiście jak ja, gdy dzielnie dzierżę pada w dłoni i kończę wyścig jako ostatni, albo też jak mnie co chwile wypierdala™ :link: Dzięki tym co byli i im się podobało Zachęcam nowe osoby do pojawienia się na naszych spotkaniach.

A teraz pora na mini relację:

Ciekawa sprawa. Siedzimy u mnie na kwadracie™ a za oknem latają sobie samolotem inni uczestnicy Grunio:



Kicaken bądź Kacpi...



... orły wylądowali:



Potem przylecieli helikopterami i zaczęli naparzać w moją chałupę™ jak do kaczek:



Napalony Link w strip clubie:



Akcja wywrotka/ciapąg:







Piłaś? Nie jedź:



I zachód słońca od Linka (przed tym, jak mnie wywaliło na amen) :


Dziękuję za grę