Zelda to Zelda, nie ma w sumie znaczenia za którą się weźmiesz, gameplay w każdej na zbliżonym poziomie.
Na GC była kombinacje WW+OoT+MQ i jeszcze jakieś, bez znaczenia w sumie. Master Quest jest trudniejszy ale nie aż tak tragicznie. Raz przeszedłem i dałem radę. Więcej razy nie grałem bo mi to strasznie miesza w głowie, i potem w standardowej wersji gry szukam złotych pająków tam gdzie były w MQ.
Na Wii masz Twilight Princess (jest też wersja na GC ale droższa od wersji Wii) oraz Skyward Sword (wymaga Montion +).
GBC - Oracle of Seasons/Oracle of Ages obie są dostępne na VC w 3DS, Minish Cap
3DS - Link between worlds
Na GC była kombinacje WW+OoT+MQ i jeszcze jakieś, bez znaczenia w sumie. Master Quest jest trudniejszy ale nie aż tak tragicznie. Raz przeszedłem i dałem radę. Więcej razy nie grałem bo mi to strasznie miesza w głowie, i potem w standardowej wersji gry szukam złotych pająków tam gdzie były w MQ.

Na Wii masz Twilight Princess (jest też wersja na GC ale droższa od wersji Wii) oraz Skyward Sword (wymaga Montion +).
GBC - Oracle of Seasons/Oracle of Ages obie są dostępne na VC w 3DS, Minish Cap
3DS - Link between worlds
![[Obrazek: userbar.png]](http://www.retroage.net/images/stories/grafika/userbar.png)