31-12-2014, 09:12
Bardzo chciałabym się zgłosić, lecz mam z tym pewien problem. Zastanawiam się czy sens jest, by pisać o samej społeczności i tematach około "growych". Z jednej strony mam czas by trochę sobie poczytać i dowiedzieć się co nieco o tym co się dzieje, z drugiej nie wiem czy sama temu podołam. Kto wyobraża sobie 13-latkę piszącą o grach?
A właśnie gry... Zaś jeśli miałabym pisać na przykład o danej grze wyszłoby na to, że napiszę o każdej grze z mojego małego zbioru i nic dalej. Co najwyżej mogłabym się opierać na jakiś 13 recenzjach, które czytam regularnie, albo na krótkiej sesji u znajomego. Zwyczajnie sytuacja finansowa nie pozwala mi na kupowanie dużej części gier w czasie premiery, a nawet długo po. (Krótka anegdotka) Na "Spore" musiałam czekać 3 lata, zanim zeszło ze 100 zł na rozsądne 40 zł.
Sama nie wiem, czy jest w tym wszystkim dla mnie miejsce. Wiem, pytanie na poziomie nastolatka z kompleksami, "Pomoże ktoś"?
A właśnie gry... Zaś jeśli miałabym pisać na przykład o danej grze wyszłoby na to, że napiszę o każdej grze z mojego małego zbioru i nic dalej. Co najwyżej mogłabym się opierać na jakiś 13 recenzjach, które czytam regularnie, albo na krótkiej sesji u znajomego. Zwyczajnie sytuacja finansowa nie pozwala mi na kupowanie dużej części gier w czasie premiery, a nawet długo po. (Krótka anegdotka) Na "Spore" musiałam czekać 3 lata, zanim zeszło ze 100 zł na rozsądne 40 zł.
Sama nie wiem, czy jest w tym wszystkim dla mnie miejsce. Wiem, pytanie na poziomie nastolatka z kompleksami, "Pomoże ktoś"?