1. Najlepsza gra roku - NieR: Automata
Honorable mentions* - Persona 5; Finding Paradise
"Gdybym mógł opisać najnowszy twór kolaboracji Square Enix, Platinum Games oraz YOKO TARO jednym słowem… byłoby to - Arcydzieło. NieR: Automata to nie jest zwykła gra, lecz wydarzenie, które każdy gracz na świecie musi przeżyć. Wszyscy prawdziwi i zaciekli pecetowcy/konsolowcy powinni poznać wciągający i różnorodny gameplay, łączący całkowite odrębne gatunki gier, a także wsłuchać się w muzykę. Muzykę skomponowaną przez Keiichiego Okabe, która potrafi niejednokrotnie wywołać łzy w oczach." ~ Cytat prosto z recki Niera na IW.
2. Najgorsza gra roku - Missleman Origins.
Dishonorable mentions - Micro Machines World Series; 1,2 Switch!
Jedna z najgorszych platformówek, którą niechlubnie skickstarterowałem za 1$. Do tej pory się zastanawiam, dlaczego to zrobiłem te 2-3 lata temu.... Okropna muzyka, denny gameplay. Czysty shovelware, przy którym najnowszy Bubsy nabiera większych rumieńców.
3. Największe zaskoczenie roku - Super Mario Galaxy
Honorable Mentions - Cuphead; Sonic Mania
Zakup Wii okazał się strzałem w dziesiątkę, gdyż po raz pierwszy miałem okazję ograć najlepszego Mariana w historii. To było dla mnie wielkie zaskoczenie, gdyż to była pierwsza platformówka, przy której spędziłem ponad 50h zbierając wszystkie możliwe gwiazdki. Gameplay, który był mega satysfakcjonujący, ciesząca poczciwą konsolę śliczna grafika oraz poziom trudności, który dla mnie jako fana platformówek jest idealny. Kurcze, ta gra jest tak dobra, że wodne poziomy, które zazwyczaj nienawidzę są Bardzo dobre! 10/10
4. Największe rozczarowanie roku - Sonic Forces
Dishonorable Mentions - Far Cry 4; Senran Kagura Peach Beach Splash!
Sonic Mania była dla mnie wielkim sukcesem, ale Sonic Forces zawiódł mnie w kilku aspektach. Śliczna grafika i świetny soundtrack nie rekompensuje tak haniebnie krótkich leveli (Grę można ukończyć w 2-3h na najwyższym poziomie trudności!), głupiej fabuły, bardzo prostych walk z bossami i nijakiego level designu. Duży minus SEGA!
*Po angielsku ładniej brzmi
Honorable mentions* - Persona 5; Finding Paradise
"Gdybym mógł opisać najnowszy twór kolaboracji Square Enix, Platinum Games oraz YOKO TARO jednym słowem… byłoby to - Arcydzieło. NieR: Automata to nie jest zwykła gra, lecz wydarzenie, które każdy gracz na świecie musi przeżyć. Wszyscy prawdziwi i zaciekli pecetowcy/konsolowcy powinni poznać wciągający i różnorodny gameplay, łączący całkowite odrębne gatunki gier, a także wsłuchać się w muzykę. Muzykę skomponowaną przez Keiichiego Okabe, która potrafi niejednokrotnie wywołać łzy w oczach." ~ Cytat prosto z recki Niera na IW.
2. Najgorsza gra roku - Missleman Origins.
Dishonorable mentions - Micro Machines World Series; 1,2 Switch!
Jedna z najgorszych platformówek, którą niechlubnie skickstarterowałem za 1$. Do tej pory się zastanawiam, dlaczego to zrobiłem te 2-3 lata temu.... Okropna muzyka, denny gameplay. Czysty shovelware, przy którym najnowszy Bubsy nabiera większych rumieńców.
3. Największe zaskoczenie roku - Super Mario Galaxy
Honorable Mentions - Cuphead; Sonic Mania
Zakup Wii okazał się strzałem w dziesiątkę, gdyż po raz pierwszy miałem okazję ograć najlepszego Mariana w historii. To było dla mnie wielkie zaskoczenie, gdyż to była pierwsza platformówka, przy której spędziłem ponad 50h zbierając wszystkie możliwe gwiazdki. Gameplay, który był mega satysfakcjonujący, ciesząca poczciwą konsolę śliczna grafika oraz poziom trudności, który dla mnie jako fana platformówek jest idealny. Kurcze, ta gra jest tak dobra, że wodne poziomy, które zazwyczaj nienawidzę są Bardzo dobre! 10/10
4. Największe rozczarowanie roku - Sonic Forces
Dishonorable Mentions - Far Cry 4; Senran Kagura Peach Beach Splash!
Sonic Mania była dla mnie wielkim sukcesem, ale Sonic Forces zawiódł mnie w kilku aspektach. Śliczna grafika i świetny soundtrack nie rekompensuje tak haniebnie krótkich leveli (Grę można ukończyć w 2-3h na najwyższym poziomie trudności!), głupiej fabuły, bardzo prostych walk z bossami i nijakiego level designu. Duży minus SEGA!
*Po angielsku ładniej brzmi
