16-12-2013, 21:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-12-2013, 21:07 przez Michał Szymul.)
To tak czy siak lepiej niech kupi jakiś prosty procesor gitarowy (Pocket POD albo jakiegoś Digitecha czy nawet Behringer'a V-amp). Można tanio używki dorwać czasem na alledrogo a do grania w domu to i tak lepsze niż 10" pierdziawka.
Co nie zmienia faktu, że do nauki/grania w domu i tak przede wszystkim kupuj jak najlepsze wiosło jakie w danej chwili możesz. Zobaczysz czy w ogóle Ci się to podoba i pograsz sobie najwyżej trochę na sucho, a jak stwierdzisz, że chcesz dalej grać to odłożysz jakąś kaskę i kupisz sobie nagłośnienie.
Co nie zmienia faktu, że do nauki/grania w domu i tak przede wszystkim kupuj jak najlepsze wiosło jakie w danej chwili możesz. Zobaczysz czy w ogóle Ci się to podoba i pograsz sobie najwyżej trochę na sucho, a jak stwierdzisz, że chcesz dalej grać to odłożysz jakąś kaskę i kupisz sobie nagłośnienie.