Czy pamięta ktoś grę...?

[kokoshkv]

Szukam tytułu gry na PC. Główny bohater podobny był, to postaci z tej okładki. W dłoni trzymał młot. Platformówka, jeśli dobrze pamiętam wydana przez Play.

[Kondor]

Prawdopodobnie jest to gra Worlds of Billy. Pamiętam, też w nią grałem. Tutaj zdjęcie okładki dwójki:


A tutaj inna okladka dwójki:

[Matuleczek]

ej, to ja też mam pytanko. poszukuję gry, gdzie się sterowało kulką. i były kolorowe ludziki. jak się tą kulką przejechało jakiegoś ludzika to kulka zmieniała wygląd. i bylo szare miasto. jak kulka była kolorowa i się skoczyło tą kulką w jakiś budynek, to budynek zmieniał kolor. pamiętam, że jak się wskoczyło w wodę to kulka traciła kolor. ta gra byla jako wersja demo w jakimś czasopiśmie Komputer Świat Gry w 2008r. kojarzy ktoś?

[LukegaX]

prawdopodobnie chodzi ci o grę : De Blob:

https://www.youtube.com/watch?v=0pzffKcmfzk

[Matuleczek]

o tak, tak! dzięki ci

[Sakudoshi]

Szukam starego RPGa, strzelam że poniżej 2001 roku. Pierwsza litera tytułu to była chyba H, głównym bohaterem był czerwonowłosy facet, później się znajdowało na moście(?) długowłosego łucznika, potem jakiegoś wielkoluda i czarodzieja. Początkowo akcja rozgrywała się w lesie, a potem przybywało się do małego, zniszczonego(?) miasteczka/wioski. Było też kiedyś jako demo na płycie CD-Action(takiej przeźroczystej z czerwonym nadrukiem, zaraz obok dema Jazz Jackrabbita 2 i Targeta).

[klaude]

Hexplore https://www.youtube.com/watch?v=vK6r56xQrJ8

[saranara15]

Witam, poszukuję dość starej gry rok około 1993-1995 była to gra jeśli dobrze pamiętam na comodore 64. Była to platformówka i za dużo nie pamiętam z niej, kojarzę że były bardzo charakterystyczne plansze chyba jakiś Egipt tam się nawet objawiał i melodia która bardzo mi się podobała, w każdej planszy była ta sama, czymś się chodziło może jakimś ludkiem, chyba się coś zbierało. Męczy mnie to od kilku lat bo nie mogę sobie przypomnieć o co w niej chodziło.

[LukegaX]

Witam, poszukuję dość starej gry rok około 1993-1995 była to gra jeśli dobrze pamiętam na comodore 64. Była to platformówka i za dużo nie pamiętam z niej, kojarzę że były bardzo charakterystyczne plansze chyba jakiś Egipt tam się nawet objawiał i melodia która bardzo mi się podobała, w każdej planszy była ta sama, czymś się chodziło może jakimś ludkiem, chyba się coś zbierało. Męczy mnie to od kilku lat bo nie mogę sobie przypomnieć o co w niej chodziło.

może ci chodzi o prześwietne Count Duckula na Commodore C64 : https://www.youtube.com/watch?v=6C4t07Dt-oM    ?

[saranara15]

Nie nie, to nie to. Bardziej to kształtem przypominało bubble bobble.

[AhleX]

Szukam gry, była to chyba platformówka kamera była z 2D z boku wszystko bylo, gralo się czymś ala chomiki i ratowało się inne postać iteż ala chomiki, gra jest stara grałem w nią około 10 lat temu, była na płycie z jakimiś innymi grami, pamiętam jeszcze że miałą edytor poziomów

[BoomBanana]

Poszukuję pewnej gry, w którą grałem na Gameboyu Color kolegi, płyało się motorówką i strzelało do innych motorówek. Kartridż był bodajże żółty.

Tapnięte moim Eldżikiem

[Sakudoshi]

Wracam z kolejnymi grami
Pierwsza gra była chyba jako demo na płycie CD Action (takiej przeźroczystej z czerwonym nadrukiem). Było to takie wczesne 3D, było się, jak mniemam, żołnierzem czy czymś, mogło się latać jetpackiem i rozwalać podobnych do siebie. Można było "wypaść" z areny, był do wyboru szereg różnych broni, bomb. Postacie nie były szczegółowe, bardziej przypominały kupę brył geometrycznych, pierwsza plansza była chyba trawiasta ze wzgórzami, inna to była ognista, ze spaloną ziemią, wszystko się paliło i w ogóle. Obie plansze były otwarte, że można sobie latać gdzie się chciało.

Druga gra ma szansę być z DOSa. Latało się statkiem, widziało tylko interfejs statku i nie było chyba widać kokpitu. Latało się chyba po jakimś mieście czy innym zabudowaniu, nie była to zbyt kolorowa gra, dominowała głównie czerń. Nie można było odlecieć gdzie się chciało, gdyż miejsce było otoczone barierą i chyba trzeba było zestrzelić inne statki. Być może miało to wszystko związek z byciem policją/piratem, głowę nie daję. Nie przypominam sobie też jakiejś fabuły.

[Tabis]

To pierwsze to mi pasuje do gry Giants Obywatel Kabuto lub Rune.
A druga to Star-Wars: X-Wing

[Dark Archon]

A ta gra pierwsza to nie było czasem Outwars?

[Porucznik]

Szukam jednej gry problem taki że ciężko ją zakwalifikować do jakiegoś gatunku ni to hack'n'slash ni to RPG pamiętam że w grze walczyło się tylko magami i nie to nie jest magica bo w grze mieliśmy normalne drzewka rozwoju a początek gry był w szkole magi i tam też gra przez większość czasu się działa. pamiętam że w grze nie było żadnej broni białej korzystało się tylko z broni magicznej i czarów widok gry był z góry. Pamiętam że w każdym momencie gry można było przyzwać jakiegoś goblina który sprzedawał nam ajtemy. jeśli ktoś pomorze będę bardzo wdzięczny

[Sakudoshi]

Całkiem zapomniałem o tym temacie, sorka
Archon trafił z Outwars, dzięki I niestety druga gra to nie jest X-Wing, w ogóle nie pamiętam szarego terenu i takiego kokpitu. Mam jakieś flashbacki, że to było na literę H lub G, ale mogłem sobie coś ubzdurać.

[Kondor]

Poruczniku, z pewnością mówisz o grze Avencast: Rise of the mage.
Dostępna była w numerze 04/2009 czasopisma Click! (i stąd ja ją mam), ale kupić ją możesz na Steamie- http://store.steampowered.com/app/46410/ (z tym, że tutaj nie będzie miał polskiego dubbingu)

[one_worm]

Ten pan od SF i dowodzenia cywilizacją- może któryś master of orion?

[Porucznik]

Konrad dziękuje ci i całuję po rączkach

[Kenshiro]

Szukam gry którą pamiętam jak przez mgłę. O jakimś różowym kosmicie wykręcającym za pomocą spodku śruby z podłoża, to była zręcznościówka w rzucie izometrycznym. Mam w głowię wygląd ale tytułu za cholerę nie mogę znaleźć :/

[Michał Kapeć Świątczak]

Szukam gry którą pamiętam jak przez mgłę. O jakimś różowym kosmicie wykręcającym za pomocą spodku śruby z podłoża, to była zręcznościówka w rzucie izometrycznym. Mam w głowię wygląd ale tytułu za cholerę nie mogę znaleźć :/

Może troszke więcej detali? Szukałem, bo też mi się coś kojarzy, ale nic nie znalazłem :v

[Baju]

Witam. Poszukuję dwóch gier:
1. To był klon snake’a na system DOS gdzie sterowało się zielonym wężem, który składał się z sześciokątów. Co mniej więcej pamiętam z tej gry to ekran startowy (mniej więcej tak wyglądało jak na obrazku poniżej i tam gdzie puste pole był tytuł gry) oraz chyba pierwszy poziom gdzie była piramida złożona m.in. z kieliszek szampana, jabłek itp.

2. To była dwuwymiarowa gra akcji w stylu Duke Nukem 2 oraz Alien Carnage. Głównym bohaterem była postać wyglądająca jak z kreskówki posiadająca na plecak jetpack. Pamiętam, że grałem to na komputerze z systemem DOS. Tyle tylko sobie przypominam.

Ktoś kojarzy? (Przepraszam za ułomność moich rysunków)

[Samur]

Witam!

Jeśli chodzi o poszukiwanie gier, szczególnie tych starszych, to leżę i kwiczę. Od 10 lat poszukuję nazwy starej gry, przy której spędziłem wiele, zarówno miłych, jak i frustrujących godzin. Niestety, nigdy nie znałem jej nazwy, choć pamiętam kilka aspektów z nią związanych. Oto one:

1. Gra na pewno była na Famicoma. Sam posiadałem jakąś pseudo konsolkę z miejskiego targu z klasycznie dołączonym cartridgem 999999 in 1. Pewnego dnia "znajomy znajomego" pożyczył mi tę właśnie grę, była po Japońsku zdaje się, dlatego nigdy nie odczytałem tytułu.

2. Wspominana gierka była platformówką, w której znajdował się element strzelania. Niestety nie pamiętam dobrze, czy był zawarty także system walki "bliskiego kontaktu".

3. Twór ten posiadał coś w rodzaju maszyn, do których można było wskakiwać i w ten sposób przejmować nad nimi kontrolę. Nie pamiętam, ile było maszyn i czy w ogóle się różniły, ale przydatną informacją może być fakt, że wchodząc do jednej można było skakać całkiem wysoko.

4. Klimat opisywanej gry był futurystyczny, co w sumie można wywnioskować po wspomnieniu o maszynach.

5. Gierka posiadała rozbudowane mapy. Gra nie była tą z serii "idź tylko w prawo", kamera bardzo często się przesuwała chociażby przy większych skokach, zaś same mapy były często rozbudowane jak na tamte czasy pozwalając np. na zeskoczenie niżej, by z tego tytułu zacząć iść w lewo.

6. Sama gra była trudna, przynajmniej jak dla mnie. Pamiętam iż dochodziłem do etapu z podwodnymi elementami, który przypominał niemalże labirynt i tam zawsze umierałem.



Problem w tym, że na chwilę obecną to wszystkie rzeczy, jakie zapamiętałem odnośnie tej gry. Jeśli ktoś jest w stanie podać mi jej tytuł, będę bardzo wdzięczny.

[Samur]

Wybaczcie za post pod postem, ale wczoraj przez przypadek Archon znalazł moją grę.

Chodziło o Low Gravity Man https://youtu.be/EX8KPdazVl8?t=42m58s

Polecam ją na wyzwanie Archona, bo jest ona nieziemsko trudna, przynajmniej ja tak ją zapamiętałem.

Tak czy siak, szukałem tytułu od ponad 14 lat i w końcu jest! Dziękuje Pan Kawia!