Nowa OUYA co rok

[hajducek]

Jako że Archon lubi gadżety postanowiłem o tym wspomnieć. OUYE zna chyba każdy - sfinansowana na Kickstarterze konsolka oparta o Androida i Tegre 3. Jak się okazuje nowy model konsoli będzie okazywał się co rok.

Zacytuje sam siebie:

Szefowa firmy tworzącej konsolkę, Julie Uhrman, nie ukrywa że OUYA to jedynie początek. Jak mówi, za rok doczekamy się nowego modelu, za 2 lata - kolejnego, itd. Cykl produkcji OUYI ma przypominać ten dotyczący urządzeń mobilnych - gdzie nowe gadżety pojawiają się co rok-dwa lata. Jak widać OUYA odstaje od standardowego cyklu konsol (5 czy nawet 7 lat jak obecna generacja).

Co właściwie będzie zmieniane? Uhrman wspomina o przejściu na nowe układy Tegra 4 (które mają zastąpić Tegre 3 z obecnej konsoli). OUYA ma korzystać z jak najnowszych podzespołów i jeżeli np. da się w niej zamontować więcej niż 8GB pamięci Flash, producent to zrobi. Uhrman po za tym stwierdziła że OUYA ma przewagę nad urządzeniami mobilnymi - nie musi polegać na baterii i może pozwolić sobie na wyciągnięcie maksymalnych osiągów z podzespołów. Jak się okazuje, nawet NVidia pokłada sporą nadzieje w konsoli, bo wydelegowała specjalny zespół do przygotowania chipsetu napędzającego OUYE.

Co wy o tym sądzicie? Do pełnego newsa zapraszam tutaj.

[Javel]

Fajny żart, nie ma co

[Dark Archon]

Żart? Moim zdaniem to świetny pomysł. Sama konsola ma kosztować mniej niż $100, więc wymiana sprzętu na nowszy co rok (pamiętajmy, że wszystkie nasze dawne zakupy będą działać z nową wersją sprzętu) nie powinna nikomu sprawić problemu, a zapewni graczom stały dostęp do (w miarę) najnowszych technologii, no i coraz ładniejszych gier. Zdecydowanie dużo lepsze rozwiązanie niż konieczność wymiany komputera co parę lat, czy konsoli (ryzykując przy tym brak kompatybilności nowych konsol ze starymi grami).

Jeśli dorzucimy do tego fakt, że przecież starą wersję Ouya można sprzedać, to wymiana konsoli na nowszą jest moim zdaniem świetnym pomysłem.

[SmellySocks]

Jaram się na tę OUYĘ jak Citroen Doriana na Gamescom. Martwi mnie jedynie cena konsoli + 2 padów. Kiedy sprawdzałem to jakiś czas temu, pad kosztował dodatkowe 10, czy tam 15 dolców. Obecnie dodatkowy pad to wydatek 50$, co mnie, jako biednego licealistę wyjatkowo martwi.

[Javel]

Żart? Moim zdaniem to świetny pomysł. Sama konsola ma kosztować mniej niż $100, więc wymiana sprzętu na nowszy co rok (pamiętajmy, że wszystkie nasze dawne zakupy będą działać z nową wersją sprzętu) nie powinna nikomu sprawić problemu, a zapewni graczom stały dostęp do (w miarę) najnowszych technologii, no i coraz ładniejszych gier. Zdecydowanie dużo lepsze rozwiązanie niż konieczność wymiany komputera co parę lat, czy konsoli (ryzykując przy tym brak kompatybilności nowych konsol ze starymi grami).

Jeśli dorzucimy do tego fakt, że przecież starą wersję Ouya można sprzedać, to wymiana konsoli na nowszą jest moim zdaniem świetnym pomysłem.

100$? Dobra, zmieniam zdanie to faktycznie dobry pomysł

[Holek]

Do tematu dorzucam listę gier z forum, które w większości są nieoficjalnymi zapowiedziami od deweloperów, choć spośród ponad 300 gier znalazło się i kilka potwierdzonych tytułów.

[skarseld]

Moim zdaniem głupawy pomysł - co dwa lata może być, ale nie co rok. Przez to będą różne wersje, jednak w ograniczonym stopniu ze sobą kompatybilne, co może sprawić ogromną fragmentację wśród posiadaczy tych konsolek, a deweloperzy zamiast bugfixować już będą się skupiali na następnej konsolce....

[Kago56]

Nieee tylko nie tegra 4 . Boże, nie! Tegra 4 to będzie porazka. Jej wydajność jest minimalnie lepsza od starszego juz samsunga exynos 5250. Teraz Qualcomm ma zamiar wprowadzić nowe procesory, które powinny zmiażdżyć tegre. NVIDIA musi się ogarnąć w miarę szybko inaczej jest w przyslowiowej rzyczi :p