Liczba postów: 276
Liczba wątków: 14
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
130
03-10-2013, 15:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-10-2013, 15:45 przez facepalm.)
Podzielam twoja opinie, widac ze gametrade specjalnie robi z siebie ofiarę. Uwaga, shitstorm is coming!
Liczba postów: 517
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
170
Jak widzę administracja i moderacja jest zbyt leniwa aby sprawdzać tematy. Czy serwis gdzie ludzie z "władzą" czekają na zgłaszanie takich rzeczy można brać na poważnie?
Liczba postów: 416
Liczba wątków: 27
Dołączył: Feb 2012
Reputacja:
195
03-10-2013, 16:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-10-2013, 16:31 przez dzej.)
Za takie felietony uwielbiam ten serwis.
Liczba postów: 269
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
64
No i praktycznie wszystko jest jasne.
BTW - artykuły w luźnej formie są fajne - przyjemnie się je czyta.
Liczba postów: 98
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jun 2013
Reputacja:
5
No, w końcu jakiś głos rozsądku. Właśnie za to lubię arhn.eu Całej sprawie przyglądam się od początku i naprawdę wkurzam się czytając jak wielkie serwisy, jeden za drugim opisują sprawę nie rozumiejąc istoty problemu. A czarę goryczy przelało chyba CD-Action (bądź co bądź największe growe czasopismo w kraju) artykułem "Sony żąda zamknięcia serwisu Gametrade.pl. A co z wizerunkiem i reklamowaną możliwością wymiany gier?" sugerującym, że Sony nie odpowiada odsprzedaż używanych gier przez użytkowników.
Liczba postów: 282
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
231
03-10-2013, 18:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-10-2013, 18:29 przez ichabod.)
To jeszcze ktoś traktuje CD-Action jako coś więcej niż pisemko z tekstami o niczym dla niewymagającego czytelnika?
Liczba postów: 703
Liczba wątków: 387
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
179
ale mówimy o ich stronie internetowej
Liczba postów: 363
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
63
Przykro patrzeć, jak wyśmiewające głupoty z brukowców branżowe serwisy same posuwają się od ich praktyk - jak mówi znane przysłowie, "plotka wleci wróblem, a wyleci wołem". Czy jakoś tak. Oczywiście wina leży też po stronie kancelarii, która nie sprecyzowała konkretnie, o co tak naprawdę jej chodzi, jakby któryś z adwokatów rzucił "Panowie, coś jest nie tak z tym gametrade.pl, ale że o grach jako takich i usługach Sony mamy identyczne pojęcie, co o szydełkowaniu, walniemy jakiś prawniczy bełkot, co by właściciele serwisu w gacie ze strachu narobili".
Faktem pozostaje, że gametrade dawało poklask procederowi "zrzuty" na gry. Gadanie, że to broszka użytkowników jest bez sensu, skoro serwis nie przedstawił jasno stanowiska, że jest przeciw, a jeszcze nawet w tym pomagał. To zupełnie jak z tymi wszystkimi warezami: "u nas nie ma żadnych plików, ale nie przeszkadza nam to udostępniać miejsca na linki i trzepać na tym hajsu".
Liczba postów: 139
Liczba wątków: 6
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
-2
Niestety internet i redaktorzy portalów internetowych nie mają czasu zinterpretować danej sytuacji i tak powstają sprzeczne informacje