18-01-2014, 22:23
Dzisiaj chciałbym przybliżyć Wam wizję długotrwałego gracza gier MMO, na ich obecną sytuacje.
Gatunek ten zaczyna tracić na wartości gracze uciekają od większości MMO, to wina twórców czy raczej zmiany podejścia graczy?
World of Warcraft straciło ponad 1,3 Miliona aktywnych subskrybentów w pierwszym kwartale 2013 roku, to całkiem sporo wiedząc że kilka lat temu, tyle osób do niego przybywało. To problem zestarzenia gry czy zmienienia podejścia graczy?
Najpierw wypadało by się zapoznać z 2 typami graczy MMO.
Casual’e - Gracze którzy nie spędzają dużej ilości czasu przy owej grzę, grają oni głownie dla czystej frajdy, nie zagłebiają się w tajniki gry tak jak drugi typ gromadki.
Hardcorowcy - Osoby które przy MMO spędzają najczęściej wiele czasu, znający grę praktycznie od deski do deski, i co najważniejsze pamiętają czasy gdy MMO były jeszcze gatunkiem gier w której większość za najmniejszy błąd kopały nas prosto w twarz.
Oczywiście nie wszystkich graczy można zaszufladkować do tych 2 grup, ale to głównie na nich skupia się rynek.
Kiedyś firmy głównie celowały w drugą grupę, a może lepiej powiedzieć że same ją stworzyły. Gdy gatunek powstawał takie gry jak np. Tibia na prawdę potrafiła kopać po twarzy bardzo mocno, po śmierci postaci traciło się poziom postaci, umiejętności, i co dla wiekszości było najgorsze Ekwipunek. Potem gra zaczeła wyraźnie iść w ułatwienia dla graczy Premium (PACC) A darmowym graczom (FACC) odbierano prawie wszystko. Grę zaczęto ułatwiać, i wtedy już mogliśmy zaobserwować to że gracze powoli uciekają od gry. Ktoś kto zapłacił 30 zł mięsiecznie mógł się cieszyć treningiem umiejętności Offline, bonusowym doświadczeniem, ubrankami dla postaci, za co najważniejsze możliwościa obniżenia strat w przypadku śmierci. Dodatkowo gracze zarówno PACC i FACC dostawali udogodnienia typu dodanie run w sklepach, które były możliwe do zrobienia tylko przez magiczne postacie, co obniżyło wartość owych postaci, które swoją ekonomie głównie opierały właśnie na tym. Gra zmieniły się na gorszę, ludzie zaczęli uciekać, gracze Darmowi zostali tak ograniczeni, że tak na prawdę bez PACC można zapomnieć o graniu. No ale cóż została część tych Hardkorowych graczy którzy grają z Sentymentu, i ja niestety należę do tej grupy.
World of Warcraft (WoW) gra z stajni Blizzardu trzymała się bardzo dobrze, mieliśmy możliwy do zwiedzenia ogromny świat, z ciekawą historią, wielkimi możliwoścami, możliwościa walki na śmierć i życie. Gra była skomplikowana, same dobrze rozdane Talenty (Drzewko rozwoju) gwarantowały wygraną w PvP. By zdobyć dobre przedmioty trzeba było wybrać się do lochów dużo więcej razy niż teraz. Od dodatku Cataclism powoli zaczęło się sypać, zmiana kontynentu na spustoszony nie spodobała się wielu, ułatwiono też Boss Run’y i zwiększono Loot. W obecnym dodatku drzewka rozwoju znikneły zastąpiono je możliwościa ulepszenia jednej umięjetości co kilka poziomów (15,30 i tak dalej) od Gry uciekli starzy graczy, bo straciła ona kompletnie klimat. Gracze dalej uciekają, lecz Blizzard szykuję nam kolejny dodatek z którym podobno mają powrócić gracze, według mnie jednak nie będzie to miało miejsca.
Ostatnim przykładem będzie masowe zamykanie serwerów, łaczenie ich, w niegdyś ogromnie popularnych grach, Metin2, Silkroad oraz wiele innych było zmuszone połączyć większość serwerów. Czasem zdarzą się nawet że gry MMO zostają zamykane po kilku tygodniach od powstania!
Co według mnie zawiniło? Zbytnie ułatwienie gier. Gry MMO nigdy nie polegały na bogatej grafice, świetnym dzięku. Polegały na klimacie krainy w które się pojawiliśmy, systemowi, oraz najważniejsze graczach. Zawiniło także zwiększenie dostępu do gier, w wielu grach możemy spotkać się z tym że gra, traci przez swoją społeczność, i zachowanie niestety mojego pokolenia. Czy MMO ma szansę przetrwać? Wystarczy że twórcy ponownie uderzą w grywalność, kilmat, i społeczność. Przestaną ułatwiać swoje twory, a umożliwią nam Graczom, możliwość pomęczenia się z zdobyciem maksymalnego poziomu, oraz najlepszego ekwipunku.
Zapraszam do komentowania, wytykania błedów. Chętnie przyjmę konstruktywną krytyke, by moje kolejne publikacje stawały się coraz lepsze. Co do układu Artykułu nie za bardzo rozumiem jescze publikowania forum,ale już przy następnej wrzucie powinno być w porzadku
Gatunek ten zaczyna tracić na wartości gracze uciekają od większości MMO, to wina twórców czy raczej zmiany podejścia graczy?
World of Warcraft straciło ponad 1,3 Miliona aktywnych subskrybentów w pierwszym kwartale 2013 roku, to całkiem sporo wiedząc że kilka lat temu, tyle osób do niego przybywało. To problem zestarzenia gry czy zmienienia podejścia graczy?
Najpierw wypadało by się zapoznać z 2 typami graczy MMO.
Casual’e - Gracze którzy nie spędzają dużej ilości czasu przy owej grzę, grają oni głownie dla czystej frajdy, nie zagłebiają się w tajniki gry tak jak drugi typ gromadki.
Hardcorowcy - Osoby które przy MMO spędzają najczęściej wiele czasu, znający grę praktycznie od deski do deski, i co najważniejsze pamiętają czasy gdy MMO były jeszcze gatunkiem gier w której większość za najmniejszy błąd kopały nas prosto w twarz.
Oczywiście nie wszystkich graczy można zaszufladkować do tych 2 grup, ale to głównie na nich skupia się rynek.
Kiedyś firmy głównie celowały w drugą grupę, a może lepiej powiedzieć że same ją stworzyły. Gdy gatunek powstawał takie gry jak np. Tibia na prawdę potrafiła kopać po twarzy bardzo mocno, po śmierci postaci traciło się poziom postaci, umiejętności, i co dla wiekszości było najgorsze Ekwipunek. Potem gra zaczeła wyraźnie iść w ułatwienia dla graczy Premium (PACC) A darmowym graczom (FACC) odbierano prawie wszystko. Grę zaczęto ułatwiać, i wtedy już mogliśmy zaobserwować to że gracze powoli uciekają od gry. Ktoś kto zapłacił 30 zł mięsiecznie mógł się cieszyć treningiem umiejętności Offline, bonusowym doświadczeniem, ubrankami dla postaci, za co najważniejsze możliwościa obniżenia strat w przypadku śmierci. Dodatkowo gracze zarówno PACC i FACC dostawali udogodnienia typu dodanie run w sklepach, które były możliwe do zrobienia tylko przez magiczne postacie, co obniżyło wartość owych postaci, które swoją ekonomie głównie opierały właśnie na tym. Gra zmieniły się na gorszę, ludzie zaczęli uciekać, gracze Darmowi zostali tak ograniczeni, że tak na prawdę bez PACC można zapomnieć o graniu. No ale cóż została część tych Hardkorowych graczy którzy grają z Sentymentu, i ja niestety należę do tej grupy.
World of Warcraft (WoW) gra z stajni Blizzardu trzymała się bardzo dobrze, mieliśmy możliwy do zwiedzenia ogromny świat, z ciekawą historią, wielkimi możliwoścami, możliwościa walki na śmierć i życie. Gra była skomplikowana, same dobrze rozdane Talenty (Drzewko rozwoju) gwarantowały wygraną w PvP. By zdobyć dobre przedmioty trzeba było wybrać się do lochów dużo więcej razy niż teraz. Od dodatku Cataclism powoli zaczęło się sypać, zmiana kontynentu na spustoszony nie spodobała się wielu, ułatwiono też Boss Run’y i zwiększono Loot. W obecnym dodatku drzewka rozwoju znikneły zastąpiono je możliwościa ulepszenia jednej umięjetości co kilka poziomów (15,30 i tak dalej) od Gry uciekli starzy graczy, bo straciła ona kompletnie klimat. Gracze dalej uciekają, lecz Blizzard szykuję nam kolejny dodatek z którym podobno mają powrócić gracze, według mnie jednak nie będzie to miało miejsca.
Ostatnim przykładem będzie masowe zamykanie serwerów, łaczenie ich, w niegdyś ogromnie popularnych grach, Metin2, Silkroad oraz wiele innych było zmuszone połączyć większość serwerów. Czasem zdarzą się nawet że gry MMO zostają zamykane po kilku tygodniach od powstania!
Co według mnie zawiniło? Zbytnie ułatwienie gier. Gry MMO nigdy nie polegały na bogatej grafice, świetnym dzięku. Polegały na klimacie krainy w które się pojawiliśmy, systemowi, oraz najważniejsze graczach. Zawiniło także zwiększenie dostępu do gier, w wielu grach możemy spotkać się z tym że gra, traci przez swoją społeczność, i zachowanie niestety mojego pokolenia. Czy MMO ma szansę przetrwać? Wystarczy że twórcy ponownie uderzą w grywalność, kilmat, i społeczność. Przestaną ułatwiać swoje twory, a umożliwią nam Graczom, możliwość pomęczenia się z zdobyciem maksymalnego poziomu, oraz najlepszego ekwipunku.
Zapraszam do komentowania, wytykania błedów. Chętnie przyjmę konstruktywną krytyke, by moje kolejne publikacje stawały się coraz lepsze. Co do układu Artykułu nie za bardzo rozumiem jescze publikowania forum,ale już przy następnej wrzucie powinno być w porzadku
