Liczba postów: 79
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2015
Reputacja:
9
07-12-2015, 23:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-12-2015, 23:40 przez MartiusR.)
Bez zbędnego wstępu - kupiłem na ebayu grę w takim klasycznym CD-case (z okładką z przodu i z tyłu, bez big boxa), niedostępną od wielu lat w sprzedaży. Gra miała przypisany stan bardzo dobry, w opisie również był stan opisany jako bez zarzutu itd. Jak gra do mnie doszła, to się okazało, że na przodzie case'a były dwie poważne rysy, jedno z mocowań przedniej okładki było wyłamane, a "ząbki" znajdujące się w środku (te, które znajdują się w tym środkowym "okręgu" płyty) w większości były luzem. Napisałem do sprzedawcy o fakcie, a ten... Cóż, powiedziałbym wręcz, że mnie znieważa, bo pisze, jak mu jest przykro, i że może zaproponować mi, uwaga, 16 pensów zwrotu, bo "tyle kosztuje u niego takie pudełko na płytę". Sama gra kosztowała mnie pięć funtów (nie licząc kosztów przesyłki). Uważam, że ten zwrot jest stanowczo za mały (nie mówiąc już o tym, że nawet nie kupiłbym takiego opakowania za równowartość 16 pensów), teraz jednakże zastanawiam się, jakiego argumentu najlepiej użyć:
- gra w takim stanie traci swoją wartość kolekcjonerską, w związku z tym należy mi się zwrot taki, jaki byłby adekwatny do ceny gry wystawionej na ebayu w takim stanie
- pudełko było integralną częścią oryginalnej gry, kupując zamiennik zmniejsza się jej wartość
Czy może powinienem to uzasadnić w inny sposób? Nie miałem wcześniej podobnego dylematu, więc nie wiem, jak najlepiej argumentować mój sprzeciw w przypadku takiego "retro-zakupu. No i uważam, że sprzedawca po prostu leci w kulki i nie potrafi się zdobyć na jakiś konkretniejszy upust z ceny.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie/podpowiedzi!
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
2
Myślę, nie nie ma sensu się kłócić, jakby był honorowy i zamierzał dać poważniejszy upust to już by dał.
Możesz otworzyć case, że produkt nie był zgodny z opisem, ale wtedy będziesz musiał grę zwrócić, bo eBay nawet nie będzie czytał o co poszło.
Ja bym wystawił negatywa (po pensach wnioskuję, że to eBay.co.uk, a tam sprzedający nie może Ci negatywa wystawić) i jak będzie chciał żebyś go usunął to najpierw niech przeleje konkretny upust.
Liczba postów: 238
Liczba wątków: 20
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
42
Z doświadczenia... niewiele ugrasz. Tyle w temacie. Zawsze ebay to ryzyko... Ja kupilem nowke w folii tony hawk's 2, a na granicy sprawdzali czy nie ma nic w srodku i rozpakowali uszkadzajac nie tylko folie ale i pudełko... Nigdy nie wiadomo czy w Twoim wypadku nie było podobnie. U mnie wiem, że tak było, bo gość był mega uczciwy. Na tyle, że chciał zwrócić mi kasę, a żebym grę sobie zostawił.
Wysłane z mojego UMI eMAX przy użyciu Tapatalka
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2015
Reputacja:
9
Dziękuję za wypowiedzi (ostatnio nie mogę znaleźć czasu w ciągu tygodnia, żeby wejść na forum, nawet w weekendy cienko z nim stoję), Arkhadius, mam pytanie, bo mnie zaciekawiła ta sprawa z brytyjskim ebayem. Gość faktycznie nadał wysyłkę z WB, więc zakładam, że również rejestrował się na brytyjskim ebayu. Czy da radę jakoś to sprawdzić? Bo faktycznie mogłoby to stanowić jakiś atut z mojej strony.
Liczba postów: 43
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2015
A jak nazywa się sprzedający, żebym nic u niego nie kupił  ????
Liczba postów: 267
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
64
(08-12-2015, 23:47)arkhadius napisał(a): Ja bym wystawił negatywa (po pensach wnioskuję, że to eBay.co.uk, a tam sprzedający nie może Ci negatywa wystawić) i jak będzie chciał żebyś go usunął to najpierw niech przeleje konkretny upust. Jak prawdziwy cebulaczek, oddaj 50% wartości za plastikowy case, albo popsuje Ci opinie albo zgłosze do ebaya że towar niezgodny z opisem (swoją drogą zgodny, ale uszkodzony w transporcie ale cebula motzno)
Tak jak wyżej wspominałem, case został uszkodzony w transporcie, winny i niewinny jest sprzedawca- fakt, mógł lepiej zabezpieczyć.
Napisałeś, że zamówiłeś grę w normalnym zwykłym opakowaniu na CD. Strzelam, że nie jest to żadne pudełko od gier PlayStation i tym podobnych, stąd w jaki sposób inny case zaniża jego wartość, kiedy wszystkie opakowania CD były robione na jedno kopyto?
Oraz jakiego zwrotu Ty się domagasz? Pół funta maksymalnie mógłbyś dostać.
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2015
Reputacja:
9
(14-12-2015, 18:27)Witold napisał(a): (08-12-2015, 23:47)arkhadius napisał(a): Ja bym wystawił negatywa (po pensach wnioskuję, że to eBay.co.uk, a tam sprzedający nie może Ci negatywa wystawić) i jak będzie chciał żebyś go usunął to najpierw niech przeleje konkretny upust. Jak prawdziwy cebulaczek, oddaj 50% wartości za plastikowy case, albo popsuje Ci opinie albo zgłosze do ebaya że towar niezgodny z opisem (swoją drogą zgodny, ale uszkodzony w transporcie ale cebula motzno)
Tak jak wyżej wspominałem, case został uszkodzony w transporcie, winny i niewinny jest sprzedawca- fakt, mógł lepiej zabezpieczyć.
Napisałeś, że zamówiłeś grę w normalnym zwykłym opakowaniu na CD. Strzelam, że nie jest to żadne pudełko od gier PlayStation i tym podobnych, stąd w jaki sposób inny case zaniża jego wartość, kiedy wszystkie opakowania CD były robione na jedno kopyto?
Oraz jakiego zwrotu Ty się domagasz? Pół funta maksymalnie mógłbyś dostać.
Jak napisałem - CD-case. Czyli właśnie coś w stylu tych pudełek z grami dla pierwszego PS - z instrukcją "schowaną" za przednią okładką. I w ogóle nie wiem, po co się wypowiadasz w wątku, w którym nie masz nic do powiedzenia/doradzenia poza głupkowatymi tekstami o cebuli (a dodajmy jeszcze do tego fakt, że nawet nie wiesz, o jakim opakowaniu mowa - typowa postawa "nie znam się, ale się wypowiem").
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
2
14-12-2015, 23:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-12-2015, 23:48 przez arkhadius.)
(12-12-2015, 22:12)MartiusR napisał(a): Dziękuję za wypowiedzi (ostatnio nie mogę znaleźć czasu w ciągu tygodnia, żeby wejść na forum, nawet w weekendy cienko z nim stoję), Arkhadius, mam pytanie, bo mnie zaciekawiła ta sprawa z brytyjskim ebayem. Gość faktycznie nadał wysyłkę z WB, więc zakładam, że również rejestrował się na brytyjskim ebayu. Czy da radę jakoś to sprawdzić? Bo faktycznie mogłoby to stanowić jakiś atut z mojej strony.
Jak to rozpatrzą raczej zależy od tego na jakim eBayu kupowałeś. Jak klikniesz w link to będzie jego lokalizacja (tylko kraj), nie jestem pewien czy aktualna czy główny adres
(14-12-2015, 18:27)Witold napisał(a): Oraz jakiego zwrotu Ty się domagasz? Pół funta maksymalnie mógłbyś dostać.
Może właśnie o to pół funta chodzi? :P
Liczba postów: 267
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
64
(14-12-2015, 21:13)MartiusR napisał(a): \ I w ogóle nie wiem, po co się wypowiadasz w wątku, w którym nie masz nic do powiedzenia/doradzenia poza głupkowatymi tekstami o cebuli (a dodajmy jeszcze do tego fakt, że nawet nie wiesz, o jakim opakowaniu mowa - typowa postawa "nie znam się, ale się wypowiem").
1. Miałem coś do powiedzenia. Napisałem, że case opisany przez ciebie nie zaniża w żaden sposób wartości (jeżeli zaniża, to w jaki?) = sprzedawca zrobił to, co do niego należało.
2. Więc jednak nie jest to klasyczne opakowanie na CD? Chcesz pomocy, a piszesz niejasno, bez zdjęcia poglądowego, niczego a czepiasz się, że ktoś Ciebie źle zrozumiał...
|