Dzej, Ty brutalu :x
Wiem, że bawię się w małego archeologa, ale miałem odpisać jeszcze przed wyjazdem, a się nie udało ;x
Otóż jestem jak najbardziej za takim PBF-em, za czasów mojego pokemaniactwa, grałem na Valhalla Tower- bardzo przyjemna rzecz. Teraz też chciałbym spróbować czegoś takiego, najlepiej w jakimś fajnym uniwersum, z dobrym mistrzem.
Mam jeszcze jedną propozycję. Może spróbujemy napisać jakieś grupowe opowiadanie? Ustalimy, jak krótki ma być post, każdy może dodać swoją postać i ciągniemy historię. Za czasów PV (tak, znowu pokemony ), z takich grupowych 'ficków' narodziła nam się "organizacja" NNTP (NieNawidzę Telekomunikacji Polskiem)- w opowiadaniach walczyliśmy z telekomuną, księżmi władającymi moherowymi beretami- ogólnie niezłe odpały.
Wiadomo, do takiego opowiadania trzebaby wprowadzić ograniczenia- nie uśmiercamy postaci (awatarów?) innych piszących, liczba osób, które piszą, nie przekracza 5 (umownie) osób itd.
Oczywiście można to podpiąć pod PBF, z trochę innymi tylko zasadami. Co myślicie o czymś takim?
Wiem, że bawię się w małego archeologa, ale miałem odpisać jeszcze przed wyjazdem, a się nie udało ;x
Otóż jestem jak najbardziej za takim PBF-em, za czasów mojego pokemaniactwa, grałem na Valhalla Tower- bardzo przyjemna rzecz. Teraz też chciałbym spróbować czegoś takiego, najlepiej w jakimś fajnym uniwersum, z dobrym mistrzem.
Mam jeszcze jedną propozycję. Może spróbujemy napisać jakieś grupowe opowiadanie? Ustalimy, jak krótki ma być post, każdy może dodać swoją postać i ciągniemy historię. Za czasów PV (tak, znowu pokemony ), z takich grupowych 'ficków' narodziła nam się "organizacja" NNTP (NieNawidzę Telekomunikacji Polskiem)- w opowiadaniach walczyliśmy z telekomuną, księżmi władającymi moherowymi beretami- ogólnie niezłe odpały.
Wiadomo, do takiego opowiadania trzebaby wprowadzić ograniczenia- nie uśmiercamy postaci (awatarów?) innych piszących, liczba osób, które piszą, nie przekracza 5 (umownie) osób itd.
Oczywiście można to podpiąć pod PBF, z trochę innymi tylko zasadami. Co myślicie o czymś takim?
Wejdź na Mangowego bloga: Worek Ryżu!