Liczba postów: 93
Liczba wątków: 52
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
44
TOP 4 tym razem przemówi do nas o miejscach, które zapamiętaliśmy z gier najlepiej, do których czujemy największą nostalgię, niekiedy wręcz ociekających klimatem i definiujących dany tytuł.
By przeczytać cały artykuł, kliknij tutaj: TOP 4 #2
Liczba postów: 440
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
38
16-09-2013, 17:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-09-2013, 17:30 przez SmellySocks.)
Pomijając 2 pierwsze części Gothica, do których uwielbiam wracać, niezwykle klimatyczne było dla mnie chodzenie po Nordmarze w części trzeciej. Uwielbiałem również patrzyć na morze na planecie Maanan w Kotorze. I oczywiście uwielbiam biegać po Rzymie w Brotherhood, a to dlatego że kiedyś w nim byłem i biegając, co chwilę wspominałem, "kurczę, widziałem to miejsce wcześniej".
Liczba postów: 0
Liczba wątków: 0
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
0
Dla mnie najbardziej klimatyczne była wioska Hunters w grze Lineage 2 Niesamowita oprawa dźwiękowa.
Liczba postów: 0
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2013
Reputacja:
0
Neverhood jest cudowną grą, która może się pochwalić pięknym światem wykonanym nie z plasteliny, a ze specjalnej pianki importowanej z UK. Sam Klaymen został wykonany z jakiegoś sylikonu bo ta brytyjska panko-glinka pękala podczas z ruchu kończynami postaci.
Liczba postów: 60
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
1
Widzę, że idea tego typu list się przyjęła, podoba mi się ten pomysł i będę wyczekiwał kolejnych TOP 4.
Dziwne, ale sam miałbym spore trudności ze sporządzeniem takiej listy. Lokacje w grach jakoś nigdy nie były elementem szczególnie zapadającym w moją pamięć. A może po prostu w Mario i Saperze nie ma zbyt wielu dobrych lokacji... Pamiętam jednak Bagienny Obóz w Gothic. Miejsce to miało niezwykły klimat, zwłaszcza nocą. Spokojna, nieco tajemnicza atmosfera, fajki wodne, ogniska, krwiopijcy przelatujący nieopodal. Zamek La Valette z Wiedźmina 2 też był niezły. W końcu zamek o właściwych rozmiarach, nie uległ wszechobecnej, choć i zrozumiałej w grach miniaturyzacji. No... i co tam jeszcze... Powinienem grać w gry, które kupiłem, a nie tylko podziwiać je leżące na półce.
Liczba postów: 223
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
78
Mi na myśl o wspaniałych lokacjach kojarzy się planeta z KOTORa na której uczyliśmy się na rycerza jedi. To było moja ulubiona lokacja. Jeszcze bardzo mnie się podobało wyżej już wspomniane miasto Khorinis.
Liczba postów: 149
Liczba wątków: 16
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
3
Wiedziałem, że będzie Rayman 3 .
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Widzę że już lepiej przemyślano wyróżnienia, choć nadal trafiają się po prostu 4 miejsca. Jeden babol wyłapałem - planeta Ziemia pisze się wielką literą
Zabrakło mi lasu z Rayman Origins, Arkadii z The Longest Journey i Metropol z Primordii, oraz może czegoś z Prince of Persia. Cieszy Wenecja z AC2 i Psychonauts.
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
(16-09-2013, 18:17)Dailir napisał(a): Dla mnie najbardziej klimatyczne była wioska Hunters w grze Lineage 2 Niesamowita oprawa dźwiękowa.
L2 na zawsze pozostanie w głowie i serduszki, aczkolwiek ja bym wybrał Giran, bo to tam najwięcej czasu się spędzało siedząc krasnalem i próbując wymienić Draco Bowa na Arcana Mace.
Zachęcam do przypomnienia sobie motywu miasta: http://www.youtube.com/watch?v=akd-3VcxhVI
Liczba postów: 0
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
0
Co do Gothica to się zgadam, pierwsze części mają dużo fajnych lokacji.
Moje ulubione miejsca:
Hyrule (castle + field) z Zeldy;
Całą mapa z World of Warcraft (duży, rozbudowany, zróżnicowany i ciekawy świat);
Obóz na bagnie z Gothica.
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
18-09-2013, 16:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-09-2013, 16:21 przez Johnny.)
Podpisuje się obiema rękami pod Gothic. Kocham chodzić po starym obozie, gdzie każdego możesz zaczepić, porozmawiać. W tym miejscu każdy ma swoją pozycję, jest ład i skład, pamiętam jak pierwszy raz, to mnie tak ciekawiło co jest w wewnętrznym pierścieniu, że aż użyłam kodów :<
Liczba postów: 0
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Czemu Archon nie zrobił swojej listy?
Swoją drogą coś odemnie:
1. Liberty City z GTA IV, nocą w deszczu. Świetny wtedy panuje klimat, te odbicia światła w kroplach padającego deszczu, aż chce się zatrzymać i patrzeć jak ludzie wyjmują parasole i szybko uciekają do domów.
2. Cytadela pod koniec pierwszej części Mass Effect. O ile z wewnątrz mi się nie podobała, wydawała mi się taka chaotyczna, to w ostatniej misji kiedy poruszamy się po jej zewnętrznej stronie robi wrażenie.
3. Miasto w Mirror's Edge. Zwłaszcza w ostatniej misji, kiedy możemy je podziwiać z najwyższego wieżowca nocą. Piękności
4. Wyróżnienie: Stary Obóz z Gothica, z tych samych powodów co Johny.
Liczba postów: 282
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
231
Archon robi wystarczająco dużo stuffu na stronę, żeby mu zawracać głowę jeszcze topką
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
0
Jestem trochę w szoku, że nie padła tutaj żadna lokalizacja z którejkolwiek części Metroid Prime. To były naprawdę tłuste (pod względem klimatu) miejscówki.
|