01-03-2014, 12:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-03-2014, 12:49 przez Wielkimati.)
Jak skończą Ci się punkty podróży i gdzieś utkniesz i masz zaległy dzień, to nie możesz go wtedy rozpocząć. Teoretycznie ujdzie, ale praktycznie właśnie muszę czekać 2 godziny na łonie natury by wykorzystać zaległy dzień i następny.
Jak w stolicy zatrzasnąłem się w dybach, to tak naprawdę nic to nie robiło i dalej mogłem chodzić gdzie dusza zapragnie.
Wojtex mnie zabił na mapie świata, wylogowałem i zalogowałem się ponownie a teraz żyję, tylko mam 47 hp.
Jak w stolicy zatrzasnąłem się w dybach, to tak naprawdę nic to nie robiło i dalej mogłem chodzić gdzie dusza zapragnie.
Wojtex mnie zabił na mapie świata, wylogowałem i zalogowałem się ponownie a teraz żyję, tylko mam 47 hp.