Liczba postów: 183
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
55
Darując moją ostatnią deskę ratunku dużo myślałem...
Myślałem o przyszłości i kim jest ten drugi tejemniczy morderca. Zostało nas pięciu potencjalnych trucicieli. Obstawiam, że mordercą jest ... mój rodzony brat - Manga Ryu.Bardzo się bronił od głosowania na niego.
Przepraszam bracie, ale fakty mówią same za siebie. Jesteś trucicielem!
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2012
Reputacja:
36
Po dłuższym zastanowieniu... Manga Ryu pasuje do teorii o trucicielu ze szlachty, a cała ta zagrywka ze Stivim mogła służyć do zamaskowania swojej tożsamości. Nie jestem pewien czy dobrze robię, ale niechaj tak będzie - Manga Ryu , jesteś trucicielem.
Liczba postów: 225
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
39
Cóż rzeczesz, bracie? Myślisz, że strułbym osobę, która wyszła ze mną z jednego łona? Że czerpałbym z tego jakąkolwiek przyjemność? Jak w ogóle, mała gnido tworząca boczną gałąź naszego rodu, śmiesz nazywać mnie trucicielem? Chcesz zagarnąć cały majątek dla siebie, skoro nie ma już z nami arkhadiusa! To Ty, Piskle jesteś mordercą. A jeśli nawet nie, to zasługujesz na karę za podniesienie ręki na własnego brata. Żałuję, że przekupiłeś wszystkich tych parobków i nie mogę wyzwolić naszego kraju od od tej choroby nazwanej Twoim imieniem.
Machnąłem ręką i na ten znak pojawili się moi przyboczni. Panowie, strzeżcie mnie, bo mój brat najwyraźniej postradał zmysły!
A Ty, kmiocie, Wielkimati spoufaliłeś się chyba za bardzo, dawnożeś rózgą po plecach nie dostał? Chcesz mieć nogi połamane czy kręgosłup? Właściwie to nie, STRAŻE! Pojmać go i umieścić w areszcie domowym!
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
0
O bogowie! To tyś jest trucicielem! Brać go! Zabić zdrajcę! ZABIĆ
Mangę Ryu! *Krzyknął biorąc pochodnię i jeden z widły po czym ruszył na szlachcica*
Liczba postów: 223
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
78
21-04-2013, 22:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-04-2013, 22:26 przez Kacpei.)
-Manga, nie udawaj głupiego. Wiemy, że jesteś mordercą! - Powiedział Pisklak.
-Ja? Ty parszywy sukinsynu. Jesteś najmłodszy i to ty zabiłeś naszą matkę. Dbałem o ciebie, martwiłem się jak zachorowałeś, a ty śmiesz mnie oskarżać?
-Niech Bóg przemówi kto ma rację. Jeśli mnie zabijesz jesteś wolny, jeśli ja ciebie, to ty jesteś mordercą.
-Zgoda bracie. Moje serce ubolewa nad tym, że muszę cię zabić.
Wyciągnęli bronie i stanęli naprzeciw siebie. Pierwsze starcie i już Piskle popełnił kilka drobnych błędów. "Przepraszam" powiedział Manga, po czym ciął swojego brata w szyję. Głowa odleciała 5 metrów dalej, a zapłakany Manga padł na kolana i zaczął płakać. Wtedy widły przebiły płuca Mangi. To był Pitrek.
-No co? To on był mordercą! Nie wierzę w Boga. - Powiedział Pitrek
Wszyscy tylko wzruszyli ramionami i rozeszli się. Pitrek wziął swoje widły i przebił najbliżej stojącego osobnika. To był Karwelas.
-Czemu ja? Ja nikogo nie zabi... - Umarł.
-Bo to ja jestem mordercą. - Odpowiedział Pitrek do trupa i z uśmiechem poszedł otworzyć bramę, przez którą o świcie miała przyjść armia Khalindoru, a pozostali mieszkańcy pobiegli po swoje rzeczy z postanowieniem ucieczki.
Koniec gry. Dziękuję wszystkim za udział, boli mnie tylko, że Koji, który był mnichem nie uczestniczył.
Manga był zawodowym zabójcą, dlatego zabił pisklaka, a Pitrek trucicielem.
Wygrali truciciele.
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2012
Reputacja:
36
Można komentować? Jeśli tak, to chciałem podziękować wszystkim, że tak ładnie umieraliście
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
55
Dzięki Manga, bracie
Liczba postów: 147
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
14
Co zrobić aby uczestinczyć w następnej wersji mordercy ? Bardzo bym chciał ^^
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
55
21-04-2013, 22:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-04-2013, 23:16 przez Piskle.)
(21-04-2013, 22:54)ktosiu100 napisał(a): Co zrobić aby uczestinczyć w następnej wersji mordercy ? Bardzo bym chciał ^^
Po prostu czekać aż takowy pbf wyjdzie, albo sam takiego napisz.
Liczba postów: 225
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
39
Wzajemnie, Pisklaczku
Przepraszam wszystkich, których ukatrupiłem i tych od których coś mongowałem. I przepraszam, że się mało udzielałem, ale byłem trochę zabiegany
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 3
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
2
Pierwszy pbf w którym uczestniczyłem, a właściwie jestem pewien, że postaram się uczestniczyć we wszystkich tego typu.
+1 dla Kacpeia za samo prowadzenie pbf, ale przede wszystkim za podbudowanie mojej pewności siebie, z którą jest słabo ;x oraz dla Stiviego, który również mi "pomógł" mordując mnie dzień później ;D
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 12
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
3
kurde nie zapisałem się wtedy kiedy miałem okazję teraz tego żałuję drugi raz się już zapiszę
gratulacje dla każdego bo nawet jeżeli nie uczestniczyłem to czytałem wszystko jeszcze raz gratulacje .
Liczba postów: 311
Liczba wątków: 12
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
117
Szkoda, że Kacpei wcześniej zrobił fazę nocy (wtedy, gdy zginąłem), bo chciałem napisać post, że "wróciłem z innego miasta po udanym handlu i wpadł mi w międzyczasie pomysł, że truciciele mogli spiskować przeciwko sobie, by w przypadku śmierci jednego nikt nie podejrzewał drugiego etc." - wtedy bym mocno sugerował, by głosować na mangę, szczególnie po swojej śmierci i z tego co widzę i tak czy siak nie miałbym racji :P (a szkoda, byłoby ciekawie).
W każdym razie dziękuję za grę, szczególnie prowadzącemu i tym graczom, którzy wyjątkowo byli bardzo aktywni. BTW: mój opis śmierci bardzo mi się podobał
Liczba postów: 132
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
22-04-2013, 16:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2013, 16:16 przez Javel.)
Czuje się zwycięzcą: odkryłem że to Stvi jest trucicielem. Woooohooo!
I coś jeszcze: w regulaminie pisze o poszlakach przy każdej wypowiedzi gm. Nie było takich! ORAZ to jaki tekst robiłeś to było jednak bez czasami. Po prostu według tekstu to było niemożliwe by truciciel truł i robił egzekucje. A i pitrek: on praiwe nic nie pisał! :<
Liczba postów: 791
Liczba wątków: 86
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
158
Ale to ja pierwszy na niego zagłosowałem. :/
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2012
Reputacja:
36
22-04-2013, 16:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2013, 16:29 przez pitrek.)
Nic nie pisałem? Tylko jednego dnia nie napisałem nic, bo mnie nie było, zawsze starałem się odpisywać i zawsze starałem się, żeby nie były to 2 linijki. Mieliście kozacką podpowiedź przy śmierci supaplexa, szczerze mówiąc myślałem, że nie mam szans po tym poście Kacpeia. Na dodatek graliśmy do zaledwie 3 graczy. Głosowałem na Stiviego, bo wiedziałem, że i tak zginie, a dzięki temu oczyściłem się z jakichkolwiek podejrzeń :P
Liczba postów: 223
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
78
Nie dawałem poszlak, bo truli, a nie zabijali. Myślałem, że będą zabijać, albo będziecie pić mikstury, albo chociaż mnich będzie bardziej działać i leczyć ludzi...
Liczba postów: 202
Liczba wątków: 112
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
79
Ciekawie się czyta te gry PBF. Uczestniczyłem parę razy w takich grach, ale zawsze na żywo. Chętnie wezmę udział w kolejnej na forum.
Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych.
Liczba postów: 132
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
(22-04-2013, 16:14)Wielkimati napisał(a): Ale to ja pierwszy na niego zagłosowałem. :/
A nie ja?
Liczba postów: 66
Liczba wątków: 3
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
2
Od samego początku gry głosowałem na Stiviego i cały czas się tego trzymałem... Wystarczy popatrzeć pierwsze 3 strony. Trudno?
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
2
Fajnie było, dzięki za grę
Liczba postów: 739
Liczba wątków: 60
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
171
Trochę mi się nie podobała ta gra, za mało dramy i wszystko za łatwo poszło. Ale dobrze, że plan pitrka mimo wszystko wypalił. Dzięki za grę. Po weekendzie majowym może zrobimy kolejną edycję albo coś innego
Cytat:kenonon - 13-04-22:00 -- racja gdyby połączyli psnixbl w jednosć wyszło by cos pięknego niczym jezus
|