Forum Dyskusyjne arhn.eu -- Kiedyś mieliśmy tu recki grema™

Pełna wersja: Morderca -Truciciel-Zakończony zwycięstwem trucicieli.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Darując moją ostatnią deskę ratunku dużo myślałem...
Myślałem o przyszłości i kim jest ten drugi tejemniczy morderca. Zostało nas pięciu potencjalnych trucicieli.
Obstawiam, że mordercą jest ... mój rodzony brat - Manga Ryu.Bardzo się bronił od głosowania na niego.

Przepraszam bracie, ale fakty mówią same za siebie. Jesteś trucicielem!
Po dłuższym zastanowieniu... Manga Ryu pasuje do teorii o trucicielu ze szlachty, a cała ta zagrywka ze Stivim mogła służyć do zamaskowania swojej tożsamości. Nie jestem pewien czy dobrze robię, ale niechaj tak będzie - Manga Ryu , jesteś trucicielem.
Cóż rzeczesz, bracie? Myślisz, że strułbym osobę, która wyszła ze mną z jednego łona? Że czerpałbym z tego jakąkolwiek przyjemność? Jak w ogóle, mała gnido tworząca boczną gałąź naszego rodu, śmiesz nazywać mnie trucicielem? Chcesz zagarnąć cały majątek dla siebie, skoro nie ma już z nami arkhadiusa! To Ty, Piskle jesteś mordercą. A jeśli nawet nie, to zasługujesz na karę za podniesienie ręki na własnego brata. Żałuję, że przekupiłeś wszystkich tych parobków i nie mogę wyzwolić naszego kraju od od tej choroby nazwanej Twoim imieniem.

Machnąłem ręką i na ten znak pojawili się moi przyboczni. Panowie, strzeżcie mnie, bo mój brat najwyraźniej postradał zmysły!

A Ty, kmiocie, Wielkimati spoufaliłeś się chyba za bardzo, dawnożeś rózgą po plecach nie dostał? Chcesz mieć nogi połamane czy kręgosłup? Właściwie to nie, STRAŻE! Pojmać go i umieścić w areszcie domowym!
O bogowie! To tyś jest trucicielem! Brać go! Zabić zdrajcę! ZABIĆ
Mangę Ryu! *Krzyknął biorąc pochodnię i jeden z widły po czym ruszył na szlachcica*
-Manga, nie udawaj głupiego. Wiemy, że jesteś mordercą! - Powiedział Pisklak.
-Ja? Ty parszywy sukinsynu. Jesteś najmłodszy i to ty zabiłeś naszą matkę. Dbałem o ciebie, martwiłem się jak zachorowałeś, a ty śmiesz mnie oskarżać?
-Niech Bóg przemówi kto ma rację. Jeśli mnie zabijesz jesteś wolny, jeśli ja ciebie, to ty jesteś mordercą.
-Zgoda bracie. Moje serce ubolewa nad tym, że muszę cię zabić.
Wyciągnęli bronie i stanęli naprzeciw siebie. Pierwsze starcie i już Piskle popełnił kilka drobnych błędów. "Przepraszam" powiedział Manga, po czym ciął swojego brata w szyję. Głowa odleciała 5 metrów dalej, a zapłakany Manga padł na kolana i zaczął płakać. Wtedy widły przebiły płuca Mangi. To był Pitrek.
-No co? To on był mordercą! Nie wierzę w Boga. - Powiedział Pitrek
Wszyscy tylko wzruszyli ramionami i rozeszli się. Pitrek wziął swoje widły i przebił najbliżej stojącego osobnika. To był Karwelas.
-Czemu ja? Ja nikogo nie zabi... - Umarł.
-Bo to ja jestem mordercą. - Odpowiedział Pitrek do trupa i z uśmiechem poszedł otworzyć bramę, przez którą o świcie miała przyjść armia Khalindoru, a pozostali mieszkańcy pobiegli po swoje rzeczy z postanowieniem ucieczki.

Koniec gry. Dziękuję wszystkim za udział, boli mnie tylko, że Koji, który był mnichem nie uczestniczył.
Manga był zawodowym zabójcą, dlatego zabił pisklaka, a Pitrek trucicielem.
Wygrali truciciele.

Można komentować? Jeśli tak, to chciałem podziękować wszystkim, że tak ładnie umieraliście I LIED!
Dzięki Manga, bracie Kissing
Co zrobić aby uczestinczyć w następnej wersji mordercy ? Bardzo bym chciał ^^
(21-04-2013, 22:54)ktosiu100 napisał(a): [ -> ]Co zrobić aby uczestinczyć w następnej wersji mordercy ? Bardzo bym chciał ^^

Po prostu czekać aż takowy pbf wyjdzie, albo sam takiego napisz. Smiling
Wzajemnie, Pisklaczku Kissing

Przepraszam wszystkich, których ukatrupiłem i tych od których coś mongowałem. I przepraszam, że się mało udzielałem, ale byłem trochę zabiegany Childish
Pierwszy pbf w którym uczestniczyłem, a właściwie jestem pewien, że postaram się uczestniczyć we wszystkich tego typu.
+1 dla Kacpeia za samo prowadzenie pbf, ale przede wszystkim za podbudowanie mojej pewności siebie, z którą jest słabo ;x oraz dla Stiviego, który również mi "pomógł" mordując mnie dzień później ;D
kurde nie zapisałem się wtedy kiedy miałem okazję teraz tego żałuję drugi raz się już zapiszę Grinning
gratulacje dla każdego bo nawet jeżeli nie uczestniczyłem to czytałem wszystko jeszcze raz gratulacje Smiling.
Szkoda, że Kacpei wcześniej zrobił fazę nocy (wtedy, gdy zginąłem), bo chciałem napisać post, że "wróciłem z innego miasta po udanym handlu i wpadł mi w międzyczasie pomysł, że truciciele mogli spiskować przeciwko sobie, by w przypadku śmierci jednego nikt nie podejrzewał drugiego etc." - wtedy bym mocno sugerował, by głosować na mangę, szczególnie po swojej śmierci i z tego co widzę i tak czy siak nie miałbym racji :P (a szkoda, byłoby ciekawie).

W każdym razie dziękuję za grę, szczególnie prowadzącemu i tym graczom, którzy wyjątkowo byli bardzo aktywni. BTW: mój opis śmierci bardzo mi się podobał Smiling
Czuje się zwycięzcą: odkryłem że to Stvi jest trucicielem. Woooohooo!

I coś jeszcze: w regulaminie pisze o poszlakach przy każdej wypowiedzi gm. Nie było takich! ORAZ to jaki tekst robiłeś to było jednak bez czasami. Po prostu według tekstu to było niemożliwe by truciciel truł i robił egzekucje. A i pitrek: on praiwe nic nie pisał! :<
Ale to ja pierwszy na niego zagłosowałem. :/
Nic nie pisałem? Heart Tylko jednego dnia nie napisałem nic, bo mnie nie było, zawsze starałem się odpisywać i zawsze starałem się, żeby nie były to 2 linijki. Mieliście kozacką podpowiedź przy śmierci supaplexa, szczerze mówiąc myślałem, że nie mam szans po tym poście Kacpeia. Na dodatek graliśmy do zaledwie 3 graczy. Głosowałem na Stiviego, bo wiedziałem, że i tak zginie, a dzięki temu oczyściłem się z jakichkolwiek podejrzeń :P
Nie dawałem poszlak, bo truli, a nie zabijali. Myślałem, że będą zabijać, albo będziecie pić mikstury, albo chociaż mnich będzie bardziej działać i leczyć ludzi...
Ciekawie się czyta te gry PBF. Uczestniczyłem parę razy w takich grach, ale zawsze na żywo. Chętnie wezmę udział w kolejnej na forum.
(22-04-2013, 16:14)Wielkimati napisał(a): [ -> ]Ale to ja pierwszy na niego zagłosowałem. :/

A nie ja?
Od samego początku gry głosowałem na Stiviego i cały czas się tego trzymałem... Wystarczy popatrzeć pierwsze 3 strony. Trudno?
Fajnie było, dzięki za grę Smiling
Trochę mi się nie podobała ta gra, za mało dramy i wszystko za łatwo poszło. Ale dobrze, że plan pitrka mimo wszystko wypalił. Dzięki za grę. Po weekendzie majowym może zrobimy kolejną edycję albo coś innego Winking
Stron: 1 2 3 4 5 6 7