10-07-2013, 12:44
Jakoś te aktywności około fabularne typu tenis, golf, joga mnie nie przekonują... Coś takiego powinno bardziej mieć związek ze "światem przedstawionym" czyli światem przestępczym albo w jakiś sposób wynagradzać graczowi to, że w ogóle się tym zajmuje. No bo w GTA:SA też były różne dziwactwa typu "tańczenie"(skakanie?) samochodami czy siłownia ale za bardzo nie miałem ochoty się tym interesować bo nawet frajdy mi to nie sprawiało. W GTAIV byłem tylko na tej jednej przymusowej randce (w ramach misji) i na koniec gry byłem zdziwiony, że Niko ma dziewczynę :P.